#511 2009-08-20 14:33:13

Ainelia

Szpieg

Skąd: się bierze tyle SPAM'U?
Zarejestrowany: 2009-03-01
Posty: 449
Punktów :   

Re: Opowiadanie

Zwierzątko chrapnęło.
- Ty... Ty...!

- Ta organizacja jest już zbyt wielka.
- Jak oni się nazywają?
- Coś w stylu Elfiej Rodziny.
- Kto im przewodzi?
- Jakaś dziwaczna elfka z białymi włosami.
- Wiesz jak ma na imię?
- A... Akane? Araine? Aine!
Sukubica podrapała się po głowie.
- Hm... Chyba trzeba uszczuplić tę grupę. Powiemy królowi, że Aine ostrzy sobie zęby na jego tron, a wiesz, że on ma bzika na punkcie władzy.

xp


Dark Aishan serve emperor. He serve extinction of elven...

http://img18.imageshack.us/img18/1829/firecdm.jpg

Offline

 

#512 2009-08-21 11:22:22

Shen

Lekarz

Skąd: Z gór
Zarejestrowany: 2009-07-04
Posty: 116
Punktów :   

Re: Opowiadanie

Sukubica Nereke (sorki, Amber x]) odwróciła się na pięcie, a dokładniej na kopycie.


Każdy jest przekonany, że jego śmierć będzie końcem świata. Nie wierzy, że będzie to koniec tylko i wyłącznie jego świata...
My music

Offline

 

#513 2009-08-21 20:49:49

Amber

Mag śmierci

11732578
Skąd: kraina cieni
Zarejestrowany: 2009-05-16
Posty: 835
WWW

Re: Opowiadanie

nic sie nie stało

Nowo przybyła rozejrzała sie po pomieszczeniu. Spogladając co rusz w strone drzwi, podeszła do okna. Spojrzała w dół i bez zastanowienia otworzyła okno. "Muszę sie stad wydostać."


„(…)To echo w głebi naszych serc,
umysłów i dusz, które przypomina nam,
kim jesteśmy poprzez podkreślanie tego, kim byliśmy…”

anime i maga :)
an epic age.

http://img169.imageshack.us/img169/8409/sygna2.jpg

Offline

 

#514 2009-08-23 22:56:13

Ainelia

Szpieg

Skąd: się bierze tyle SPAM'U?
Zarejestrowany: 2009-03-01
Posty: 449
Punktów :   

Re: Opowiadanie

Tylko dlaczego tu jest tak wysoko? No nic, trza skakać.
Jak pomyślała tak zrobiła. I gdyby nie Xianna z pewnością utopiłaby się w fosie. Anielica mocno chwyciła Yl i szepnęła jej do ucha.
- Masz szczęście, że akurat wróciłam z misji. Inaczej byłoby z tobą źle, kochanieńka. A tak właściwie, to kim jesteś? - rzekła spokojnym głosem, jakby z oddali.


Dark Aishan serve emperor. He serve extinction of elven...

http://img18.imageshack.us/img18/1829/firecdm.jpg

Offline

 

#515 2009-08-23 23:05:07

Amber

Mag śmierci

11732578
Skąd: kraina cieni
Zarejestrowany: 2009-05-16
Posty: 835
WWW

Re: Opowiadanie

hmm Yl ? nie miała ona czasem na imie  Ithin ? czy moze mi się pogmatwało?

- ja? to znaczy.... muszę już isć. - Odparła wymijająco i z daremnymi trudami starała sie wyrwać z uscisku tamtej.
- poczekaj. Czemu sie tak śpieszysz?- Łagodny ton Xianny zdezorientował nie co niedoszłą uciekinierkę.

Ostatnio edytowany przez Amber (2009-08-23 23:06:39)


„(…)To echo w głebi naszych serc,
umysłów i dusz, które przypomina nam,
kim jesteśmy poprzez podkreślanie tego, kim byliśmy…”

anime i maga :)
an epic age.

http://img169.imageshack.us/img169/8409/sygna2.jpg

Offline

 

#516 2009-08-24 15:31:58

Shen

Lekarz

Skąd: Z gór
Zarejestrowany: 2009-07-04
Posty: 116
Punktów :   

Re: Opowiadanie

Pewnie literówka.

Jednego dnia:
- CO?! ONI MI CHCĄ UKRAŚĆ TRON?!!! CO TO, TO NIE!!! NATYCHMIAST WYSŁAĆ BATALION WOJSKA!!!

Trzeciego dnia:
Kyrre siedział w strażnicy i najwyraźniej przysypiał. Wszyscy byli w środku, więc nie mogli usłyszeć tego, co on słyszał. Kiedy tylko TO zobaczył, natychmiast zbiegł na dół i głośno zatrąbił ogromną trąbą. Shen natychmiast wybiegł na dziedziniec.
- Co się dzieje?
- Ccała armia... na nas...
- Spokojnie, poradzimy sobie z trollami.
- Tyle, że to nie są trolle...
- A co?
- Elfy z zachodniego królestwa!!! Jakieś piętnaście tysięcy!
- Co za palant przysłał tu całą armię elfów do pokonania garstki wojowników? Chyba jakiś opętaniec.
- Nieważne! Szybko!


Każdy jest przekonany, że jego śmierć będzie końcem świata. Nie wierzy, że będzie to koniec tylko i wyłącznie jego świata...
My music

Offline

 

#517 2009-08-24 15:37:14

Ainelia

Szpieg

Skąd: się bierze tyle SPAM'U?
Zarejestrowany: 2009-03-01
Posty: 449
Punktów :   

Re: Opowiadanie

Teraz to przesadziłeś

Ziemia się zatrzęsła gdyż kawał murów rąbnął o ziemię.
- Katapulty.
Reszta rodziny również wybiegła na zewnątrz.
- Co...?
- Jesteśmy oblężeni! Spójrzcie!
- Szybko, do podziemi! - zarządziła Aine.
- Gdzie? - spytali chórem.
- Po prostu idźcie za mną.


Dark Aishan serve emperor. He serve extinction of elven...

http://img18.imageshack.us/img18/1829/firecdm.jpg

Offline

 

#518 2009-08-24 15:45:53

Amber

Mag śmierci

11732578
Skąd: kraina cieni
Zarejestrowany: 2009-05-16
Posty: 835
WWW

Re: Opowiadanie

Jeden za drugim pobiegli. Alleria, Shen, Du Wangr Gata oraz Kyrre zaczęli sprawdzać czy aby na pewno wszyscy ruszyli do schronu. Przed wejściem na schody prowadzące prosto w dół ciemnego tunelu, Amber obejrzała sie za siebie. Sprawy potoczyły sie zbyt gwałtownie. Miała wrazenie jakby ktos rzucił na nich klatwe. Nic nie było w tej chwili pewne. Dias zatrzymała sie w połowie kroku i takze spojrzała w strone wyjscia.
- Przetrwamy to. -Szepneła i zbiegła za reszta.
- musimy. - Odparła Amber i zniknęła w mroku.
Chwile później w ich slady poszli inni członkowie Elfiej Rodziny.


„(…)To echo w głebi naszych serc,
umysłów i dusz, które przypomina nam,
kim jesteśmy poprzez podkreślanie tego, kim byliśmy…”

anime i maga :)
an epic age.

http://img169.imageshack.us/img169/8409/sygna2.jpg

Offline

 

#519 2009-08-30 20:59:18

Diaspro

Mag bitewny, zabójca

6147898
Skąd: Gold Forest / Thorn
Zarejestrowany: 2009-03-03
Posty: 263
Punktów :   
WWW

Re: Opowiadanie

- Co jeśli się zawali?! I to prosto na nas?!- pytała przerażona Satyna
- Może jest jakieś zaklęcie...bariera? - Aine gorączkowo myślała
- A zaklęcie magii żywiołów? - podsunęła pospiesznie Dias
- To trudne.. ale warto spróbować! - szepnęła Aine

Wszyscy złapali się za ręce.


..I znów zmierzch. Kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc..
..I będzie tak jakbym nigdy nie istniała..

Offline

 

#520 2009-09-01 18:07:20

Ainelia

Szpieg

Skąd: się bierze tyle SPAM'U?
Zarejestrowany: 2009-03-01
Posty: 449
Punktów :   

Re: Opowiadanie

Elfy staranowały bramę. Jeszcze tylko jedne drzwi...


Dark Aishan serve emperor. He serve extinction of elven...

http://img18.imageshack.us/img18/1829/firecdm.jpg

Offline

 

#521 2012-06-28 21:07:08

Naithiel

Kucharka, łuczniczka.

7253547
Skąd: Z lasu.
Zarejestrowany: 2009-03-12
Posty: 278
Punktów :   
WWW

Re: Opowiadanie

Zamek... w gruncie rzeczy nie wyglądał jak ruina. Jego mocne mury były wciąż tak samo silne jak kiedyś, jego umocnienia, bramy i wieże stały całe i na swoim miejscu.
Kiedy jednak przekroczyło się próg tego 'domu'... czuło się coś dziwnego. Zapach kurzu, zbutwiałego drewna... Wszystko wydawało się być takie puste, opuszczone i mało co warte!
Spacerując tak dobrze znanymi korytarzami Nai wspominała. Przypominała sobie każdy element tego zamku, mówiła głośno, i bez oporów, która sypialnia była czyja, gdzie bawialnie, gdzie zbrojownie, bilbioteki i... no właśnie, kuchnia. Jej królestwo!
Tam zawędrowała Naithiel na samym końcu. Samotność panująca w całym zamku była niesamowicie przytłaczająca, jednak niezbyt odważna z natury elfka przemogła się i spacerem podążyła ku niegdyś ulubionemu miejscu.
W kuchni, jak i w pozostałych pomieszczeniach panował wszędobylski, lepki kurz. Jednak spod grubej jego warstwy dało się odczytać kształty przedmiotów, które pokrywał, elfka w mig rozpoznała swoje ulubione patelnie, kociołki i chochle. Potknęła się także po palenisko, żeby wylądować z rękami w ogromnej balii, w której zwykła zmywać naczynia po sutym obiedzie.
Rozejrzała się ponownie i przysiadła w końcu na stopniach prowadzących do spiżarki, przymknęła oczy, i zaczęła przypominać sobie: co właściwie sprawiło, że poszliśmy w rozsypkę? Dlaczego tu nikogo nie ma i... gdzie oni właściwie są? Gdzie jest moja rodzina?!
Zapłakała cicho.
Uciekali wszyscy, przed straszliwym cieniem. Rozprzestrzeniał się on w zastraszającym tempie, wszystko, co żywe, brało wtedy nogi za pas! Oni też uciekli, chcąc zebrać siły do obrony gdzie indziej. Nie wszyscy dotarli jednak do umówionego miejsca, ba, większość tak naprawdę nigdy miała się tam nie pojawić. Każdy zaczął odtąd miewać swoje własne przygody, głównie polegające na umykaniu przed potężnym wrogiem.
Dlaczego więc Nai wróciła do zamku?
Długo błąkała się, to tu, to tam, nie mogąc zaznać spokoju, z powodu zniknięcia innych. Mijały lata, ona wciąż ich szukała, na próżno! Cień zapanował nad okolicą, trzeba było działać w skryciu. A ostatnią rzeczą, jaką mogła Nai zrobić przed wyruszeniem do Krain Szczęśliwych, które dostały to miano z powodu tego, że wróg ich nie dosięgnął, było sprawdzenie ich domu... A nóż widelec ktoś wpadł na ten sam pomysł co ona sama? Może ktoś tam na nią czekał, głodny, spragniony, i tak samo jak ona, samotny?
Długo tak siedziała Nai na schodku, i myślała. W końcu, jako, że bezczynność zabija, poderwała się ona z podłogi i rozejrzała się dziarsko dookoła.
- Dużo mnie czeka sprzątania! Ale, kiedy już wszyscy wrócą, będzie tu lśnić! I będzie można komfortowo przeciwstawić się wrogowi! Z pewnością nie pamięta już o tym zameczku, kiedy jego ramiona sięgają tak daleko! A kiedy my zbierzemy siły... Ukłujemy go w samą brodę, żeby zobaczył, jaki był nieostrożny!  Ze chował swoją zagładę pod własnym nochalem!


This is dedicate to the kids
Dedicate to wherever music lives
Dedicate to those tired of the same old same
and dedicate to the people advancing tha game.

Kocham Linkinów!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.poke-swiat.pun.pl www.newlongjupl.pun.pl www.wodhavoc.pun.pl www.narutoshinobiword.pun.pl www.tf.pun.pl